Rozmowa z doktor Magdaleną Kucharską, która od ponad 25 lat jest wykładowcą w Studium Matematyki ZUT, a specjalizuje się w tworzeniu kursów internetowych z wykorzystaniem systemów algebry komputerowej.
Dzień dobry, gościem naszego podcastu o e-learningu jest Pani doktor Magdalena Kucharska ze Studium Matematyki ZUT.
Dzień dobry.
Pani doktor, będziemy rozmawiać o kursach e-learningowych, które Pani przygotowała. Zacznijmy od tego, jakie to były kursy. W bazie są trzy ?
Teraz są akurat cztery, mam takie wspólne kursy Repetytorium z matematyki i Matematykę i swoje osobiste, że tak powiem, Algebrokalipsę i Na tropie wielkiego analityka.
Może pokrótce opowiedzmy o każdym z nich....
Repetytorium z matematyki to jest pierwszy kurs, który robiłam. W ogóle w 2015 zaczęłam swoją przygodę z Moodlem. Szukałam takiego narzędzia żeby można było robić zadania randomizowane, czyli żeby student mógł sobie odpalić to zadanie, zrobić czy zobaczyć jak ono wygląda, i później ewentualnie jeszcze raz wylosować nową wersję. Oglądałam platformę Moodleżeby tam były różne wersje.
Dobrze się Pani czuła w takiej formie przygotowywania materiałów dla studenta?
Na początku była to dla mnie nowość. Platforma e-learningowa Moodle to nie była nowość, ale na Zucie to weszło niedawno i starałam się w Moodle’u coś zrozumieć, coś sobie poszukać. Oczywiście w tamtych czasach na Moodle’u nie było takich narzędzi żeby można było tworzyć randomizowane zadania, ale wyszukałam, bardzo długo mi to zajęło, wyszukałam taką małą popularną wtyczkę, bo Moodle działa na wtyczkach. Wtyczka STACK pozwalała robić takie randomizowane zadania. Poczytałam o tym, wciągnęłam się i zaproponowałam koleżance z pracy, pani doktor Monice Perl, żeby przygotować jakieś repetytorium dla studentów, żeby mogli nadrobić braki ze szkoły średniej, bo zawsze narzekałyśmy, że oni przychodzą ze szkoły średniej nienauczeni, ta matematyka kuleje.
Do do nas - do Biura Prasowego - docierały takie informacje, że to jest coś fantastycznego i naprawdę usystematyzowało wiedzę zdobytą na poziomie szkoły średniej....
Tak, nawet ankietę żeśmy wypuściły po tym kursie. Było w niej, że jest dobrze, że to się podoba, że to działa i tak dalej. Także to był pierwszy kurs, a potem równolegle, bo tak się wciągnęłam w tego Moodle’a, że równolegle zrobiłam sobie jeden kurs chyba albo może dwa, nie pamiętam już teraz, ale z materiału bieżącego. Dla swoich studentów przygotowałam sobie takie zadanka do tego co robiłam na bieżąco.
Czy to jest właśnie ten Na tropie wielkiego analityka?
Tam też je wykorzystuję, bo stworzyłam sobie bazę z tymi zadaniami. To nie tylko są randomizowane zadania, ale też mają tak skonstruowane odpowiedzi żeby do wylosowanej wersji zadania było odpowiadające mu rozwiązanie - tak to opracowałam. Też kolejny raz panią Perl poprosiłam żeby pomogła mi z mojej bazy, którą już miałam dla swoich studentów, jakoś je unowocześnić, zredagować rozwiązania, potestować te zadania, czy są poprawnie odpowiedzi i tak dalej. Od tego czasu na kursie Matematyka jesteśmy zgranym duetem producentów takich zadań.
I teraz przechodzimy do kursów Na tropie wielkiego analityka i Algebrokalipsy?
Te kursy zrandomizowane, bo tak to sobie wymyśliłam w tamtym roku, wykorzystują też zadania właśnie z tej bazy, bo mamy już na tym kursie Matematyka ponad 1000 pytań i cały czas jeszcze coś dokładamy, więc ja właśnie z tej bazy biorę zadania na te dwa kursy.
Czy cały czas ten system jest udoskonalany, dochodzą nowe rzeczy ?
Tak, bo my cały czas się rozwijamy, też technologia się zmienia. Ten nasz pierwszy podstawowy kurs, Repetytorium z matematyki, już wiele razy był przerabiany, a to jakieś nowe treści, a to w inny sposób. Jakoś tak jest, że od pewnego momentu był cały czas obrabiany.
Pani Doktor - jeszcze czwarty?
Matematyka, po prostu, i to jest dla wszystkich studentów, mogą sobie wejść bez żadnego hasła, więc mogą sobie działać.
Teraz zacytuję fragment: "....strefa urojeń jest jedną z najniebezpieczniejszych stref, zamieszkujące ją Zombie potrafią wykorzystać jednostkę urojoną i stworzyć groźne liczby zespolone. Dzięki nim mogą szybko zmieniać swoją postać.....". Troszkę mi się to kojarzy ze wstępem do gier. Czy Pani doktor jest fanką gier komputerowych i stąd Pani ten pomysł zaczerpnęła? Jeden z nich nawiązuje trochę do gier, a drugi, mam wrażenie, że do Harry'ego Pottera?
Bardziej Wiedźmina, ale przyznam się, że jak w tamtym roku zaczęłam te kursy, to te scenariusze wymyślili mi studenci. Ja je tylko obrobiłam, usystematyzowałam, specjalnie opisałam dodając te tematy, które faktycznie będziemy przerabiać, tak jakoś to jest wplecione.
A ta grafika, te hasła, pojęcia: a to eliksir, a to strefa urojeń, strefa Matrixa to są Pani pomysły czy studentów?
Duża część jest moich, oni mi dali tylko taki zarys fabuły, a później ewentualnie z nimi też konsultowałam, wymyślałam i dawałam im do akceptacji żeby wspólnie to wykombinować, ale myślę, że dużo tych opisów i w ogóle to wszystko, to moje. Oni mi dali tylko tego szkielet.
Czyli w sumie sami zaproponowali świat, w którym chcą się uczyć matematyki?
Tak, takie wstępne pojęcia.
Jakie pomysły na kolejne działania, czy to będzie jakiś kolejny kurs, czy raczej dokładanie zadań do tego co już jest? Czy powstanie kolejny świat, na przykład tym razem "różowo-księżniczkowy"?
Być może nie różowo księżniczkowy, ale prowadzę teraz zajęcia właśnie z automatyką, automatyka i robotyka na Wydziale Elektrycznym i mam z nimi kolejny przedmiot, do którego nie mam fabuły i właśnie dostali zadanie, kto chciał oczywiście, na wymyślenie fabuły. Przesłali mi pięć fabuł. Jestem właśnie w trakcie zastanawiania się, którą użyć.
To muszę zapytać, czy można zdradzić jakie to światy będą?
Jeden to taki, do którego się być może skłaniam, to Minecraft i pojęcia z tym związane.
Coś poza Minecraftem?
Też jeszcze rozbitkowie na wyspach, takie trochę klimaty Lost.
Bardzo dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów w dalszej nauce studentów Zutu.
Dziękuję również.
Rozmawiała Emilia Kujawa, Rzecznika Prasowa ZUT
Rozmowa z dr Magdaleną Kucharską na kanale YouTube e-Learning ZUT
fot. Aurelia Kołodziej/ZUT
